Na przełomie lutego i marca pojawiła się szansa na przewietrzenie sprzętu. Prognozy pogody były bardzo obiecujące w związku z tym na bieżąco śledziłem aplikacje pogodowe. Wieczorem 28 lutego pomimo prawie 60% Księżyca postanowiłem skierować teleskop w stronę Wielkiej Niedźwiedzicy. Znajdziemy tam galaktykę spiralną M81.
Jak się okazało obiekt ten rejestrowałem już wcześniej a dokładnie 10 lat wcześniej mianowicie 1 marca 2013 roku. Tym razem jednak wybrałem troszkę inny kadr. Zamiast galaktyki M82 towarzyszącej na zdjęciu M81 jako drugoplanową postać wybrałem NGC 3077. Oprócz kadru przez ten czas zmienił się również detektor stąd też pewnie poprawa jakości fotografii.
Galaktyka M81 znana również jako Galaktyka Bodego (do nazwiska jej odkrywcy) znajduje się jak już wspominałem w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. Odległość od Ziemi wynosi 12 milionów lat świetlnych a jasność 6,9 mag oraz jasne jądro powoduje, że możemy pokusić się o odszukanie jej przy użyciu lornetki.
NGC 3077 To już mniej spektakularny obiekt. Ta mgiełka to również galaktyka spiralna niestety warunki i sprzęt nie pozwalają na zarejestrowanie włókien pyłowych we wnętrzu tej galaktyki. Odległość jej jest podobna do M81 i wynosi 12,4 lat świetlnych. Jasność jest dużo mniejsza i wynosi 10 magnitudo.
Dane:
Data: 28-02-2022 (LRGB); 01-03-2023 (L)
Obiekt: Messier 81, NGC 3077
Detektor: Atik 383L+Mono
Teleskop: SW 150/750
Montaż: HEQ-5
Czas: L 54x300s; RGB 9x300s (na kanał)
Bardzo fajny kadr :)
OdpowiedzUsuń