Przenieśmy się dziś do gwiazdozbioru Łabędzia który w tej porze roku góruje nad naszymi głowami. Znajduje się tam tak zwana Pętla Łabędzia. O obiekcie pisałem wcześniej więc zainteresowani mogą sobie przypomnieć.
Dla tych, którzy co dopiero zaczynają śledzić mojego bloga krótkie wprowadzenie. To już trzeci kadr w tej części nieba. W styczniu 2013 roku udało się ustrzelić NGC 6960. 
Kolejny kadr to sierpień 2014 roku. Tu główną aktorką była NGC 6992 a towarzyszyły jej NGC 6995 oraz IC 1340.
W tym roku postanowiłem spróbować swoich sił z kolejną częścią tego kompleksu, tak zwanym Trójkątem Pickeringa. Zdobycie materiału to aż 6 zarwanych nocy! Obrobienie tego to kolejne godziny spędzone przed monitorem. Ostateczny efekt... Hmmmm? Powiedział bym - można lepiej. Na zdjęciu załapały się jeszcze dwie zdecydowanie mniejsze mgławice. Mówię tu o widocznych w górnej lewej części kadru NGC 6974 oraz NGC 6979. Poniżej poglądowe zdjęcie z Wikipedii z opisem całego kompleksu Pętli Łabędzia.
Na koniec jeszcze zdjęcie znalezione w sieci, na którym pozwoliłem sobie zaznaczyć kolejne kadry poszczególnych zdjęć.
Dane:
Data: 15-06; 17-07; 08-08; 10-08; 14-08; 15-08-2015
Obiekt: Simeis 3-188 - Trójkąt Pickeringa
Teleskop: SW 150/750
Detektor: Canon 450D Mod.
Czas: 34x420s
ISO 800
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz