Może nie czas jeszcze na ten region nieba ale w obecnych czasach trzeba wykorzystywać każdą chwilę kiedy tylko na niebie pojawiają się gwiazdy. Małymi kroczkami zbliża się lato więc noce będą coraz krótsze i jaśniejsze a to jak się zapewne domyślacie nie sprzyja astrofotografii.
Podczas wirtualnej podróży po różnych obiektach astronomicznych w internecie, natknąłem się na gromadę otwartą IC 1311. Autor tego zdjęcia pisał, że obiekt jest trudny do sfotografowania ze względu na otaczającą go mgławicę. Nie mniej jednak postanowiłem spróbować. Teraz już wiem, że jest w tym dużo prawdy.
Fotografia powstała na przełomie marca i kwietnia bieżącego roku. Pierwsza sesja astrofotograficzna miała miejsce 19 marca między godziną 00:12 a 03:38. Kilkanaście dni później 4 kwietnia znów udało się wycelować teleskop w okolice gwiazdozbioru Łabędzia. Tym razem sprzęt pracował od godziny 00:01 do 06:04. Co prawda dwa ostatnie dziesięciominutowe ujęcia trafiły do kosza ale mimo to i tak udało się zebrać zadowalającą ilość materiału.
Jak to bywa w weekendy (tym bardziej w obecnych covidowych czasach) mam troszkę więcej czasu dla siebie. Usiadłem więc przy komputerze i poskładałem wszystko w całość. Efektem jest poniższe zdjęcie.
W centralnej części zdjęcia, wśród wodorowych mętów widocznej w całym kadrze mgławicy IC 1318 znajdziemy niewielką grupę gwiazd. Na pierwszy rzut oka nikt nawet nie zwróci uwagi na te ziarenka. Przyglądając się bliżej wyraźnie rysuje nam się to skupisko. To właśnie jest cel, który postanowiłem uwiecznić na zdjęciu - gromada otwarta IC 1311. Jasność tego obiektu wynosi 13,1 magnitudo. Niestety nie mogłem poradzić sobie z ustaleniem odległości gromady. Gdy mi się to uda na pewno dodam tutaj tą informację.
Dane
Data: 19-03; 04-04-2021
Obiekt: IC1311; IC1318
Teleskop: SW 150/750
Detektor: ATIK 383l+Mono
Czas: Ha 42x600s; RGB 7x300s (na kanał)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz