Miotła Wiedźmy
Ostatnimi czasy pogoda uniemożliwia mi wyjście w plener i
sfotografowanie czegokolwiek. W związku z tym poszperałem trochę w archiwum odnalazłem
starą fotkę, którą chciałem Wam pokazać. Jest to jedno z pierwszych moich zdjęć
astro. Jako, że mój setup nie jest przystosowany pod zdjęcia mgławic wyszło jak
wyszło. Zdjęcie robione bez korektora komy, bez żadnych filtrów. Materiału też
nie za wiele bo tylko 15x600s. Materiał zbierany 2 dni bo z tego co pamiętam
warunki pogodowe były kiepskie.
A teraz o obiekcie.
NGC 6960 czy Miotła Wiedźmy, jak kto woli bo tak nazywa się ten obiekt to mgławica znajdująca się w konstelacji Łabędzia. Znajduje się ona w odległości około 1400 lat świetlnych od Ziemi. Obiekt ten ma ponad trzykrotnie większą rozpiętość niż kątowe rozmiary Księżyca w pełni. Jasna gwiazda znajdująca się na środku NGC 6960 nie jest związana z tym obiektem. Jest ona tylko obiektem przedniego planu. NGC 6960 jest tylko częścią całego kompleksu mgławic określanych jako Pętla Łabędzia.
Dane:
Obiekt: NGC
6960Data: 18 i 20-08-2012
Detektor: Canon 450D
Teleskop: SW 150/750
Montaż HEQ-5
Czas: 15x600s
ISO 800
He widzę że też tupiesz nóżkami z braku pogody . Szymon Twoja miotełka dla Mnie to potęga.Tym bardziej że nie użyłeś żadnych filtrów . Przy moim uniwersal 1:17,5 mogę zapomnieć o jakichkolwiek DS ach .Gratulacje świetne archiwum.
OdpowiedzUsuńDzięki Przemek. Wiesz jak to jest. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jeżeli chodzi o DS-y to u Ciebie większym problemem są te lampy przy drodze!!!
UsuńKurcze, piekna ta miotełka! Delikatny cirrusik wsród gwiazd :) Ja jestem pod wrażeniem, nie zawsze chodzi o jakość techniczna fotki (zreszta tej, tez nic nie brakuje) ale ważny jest równiez klimat, a twoje zdjecie jest pod tym względem naprawde niesamowite. Tan cirrus jest taki delikatny... miodzio :)
OdpowiedzUsuńWidać, że nie są to twoje początki w astronomii. ładnie wyszła ta mgiełka.
OdpowiedzUsuń