czwartek, 18 stycznia 2018

IC 443 - Mgławica Meduza





Otwarcie sezonu astro-foto 2018 rozpocząłem 7 stycznia około godziny 18.20. Wtedy to właśnie mój teleskop skierowany został w okolice gwiazdozbioru Bliźniąt gdzie znajduje się fotografowany target. Sesja trwała do godziny 23.35. Ku mojemu zdziwieniu kolejna noc była również pogodna dzięki czemu można było przeprowadzić kolejne naświetlanie kadru. I tym razem scenariusz był podobny. Start około godziny 19.40 a około północy zamknięcie obserwatorium.



Dwie noce wystarczyły na zebranie odpowiedniej ilości materiału. Można było usiąść przy obróbce. Tu niestety nie było tak łatwo. Wspomagany poradami kolegów z FA doszedłem do takiego etapu, na którym nie potrafię już nic więcej z tej fotki wydusić. 



A co my tu mamy? Ta mgiełka na zdjęciu to mgławica Meduza a mówiąc ściślej IC 443. Jest to pozostałość po wybuchu supernowej. Generalnie tego nie robię ale tym razem pozwolę sobie zacytować zdanie z Wikipedii. 

Wielka supernowa wybuchła pozostawiając po sobie bąbel ogrzanego gazu, który rozszerzając się w ośrodku międzygwiezdnym zderzył się z dużym obłokiem molekularnym.





Obraz jej można było zarejestrować dzięki użyciu wąskopasmowego filtra Ha. To właśnie zdjęcie zrobione przez ten filtr...


... a poniżej finalna fotka czyli połączenie kanałów HaRGB.



Dane:
Data: 7,8-01-2018
Obiekt: IC 443
Detektor: ATIK 383l+Mono 
Teleskop: SW 150/750 
Czas: Ha 32x600s; RGB 5x300s (na kanał)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz