piątek, 15 kwietnia 2016

XII Zlot Miłośników Astronomii






Jak ten czas szybko leci. Pół roku temu bawiliśmy się na XI zlocie a w tej chwili XII jest już za nami.
Tym razem Zatom gościł prawie 60 osób. Bywało więcej ale przecież nie o ilość czy statystyki chodzi a o dobrą zabawę i spotkanie z przyjaciółmi.





 






Jak było na zlocie? Chyba najlepiej przedstawia to ten wątek na forumastronomiczne.pl Można bez dwóch zdań zauważyć, że zlot to nie tylko nocne obserwacje  oraz wykłady astronomiczne. To także piesze i rowerowe wycieczki krajoznawcze czy spływy kajakowe. Jednakże chyba jednym z ważniejszych aspektów zlotu jest popularyzacja astronomii wśród dzieci i młodzieży.





 















Najważniejszymi punktami XII Zlotu Miłośników Astronomii, o których warto napisać były prelekcje przygotowane przez uczestników. Tym razem mogliśmy posłuchać o:

- "Jak rozpocząć przygodę z astronomią" - wykład dla dzieci - Kolega Ignisdei
 
- "O naturze grawitacji, teleskopach grawitacyjnych i pierwszej w historii ludzkości bezpośredniej detekcji fal grawitacyjnych"- Kolega rybi

- "Astrofotografia planetarno-słoneczno-satelitarna (sprzęt, technika, oprogramowanie, obróbka)" - Kolega Łukasz83

- "Tajemnica struktur pyłu na 21 i 30 mikrometrach" - Kolega seyfert

 














Zlot był również okazją do rozdania nagród, statuetek i dyplomów zwycięzcom prestiżowego Konkursu im Heńka Kowalewskiego na Astro-Fotografię Roku.
W 2015 klasyfikacja czołowych astrofotografów wyglądała następująco:









I miejsce - Jacek Bobowik - Mgławica Płomień i Koński Łeb
II miejsce - Marcin Paciorek - Rho Oph
III miejsce - Maciej Kapkowski - Kometa C/2014 Q2 Lovejoy
                    Paweł Oleksiak - Kometa C/2014 Q2 Lovejoy
                    Maciej Kapkowski - OU 4 w palecie HaOIIILRGBl

Poniżej zdjęcia w wymienionej wyżej kolejności.






 
















I jeszcze w telegraficznym skrócie o pogodzie. W pierwszym dniu wszystko zgodnie z prognozami. Prawie cała noc obserwacyjna. Kolejnej nocy miłe zaskoczenie. Pomimo, że wszystko wskazywało na to, iż nie ma szans na obserwacje pomiędzy godziną 0.00 a 1.00 niebo stało się krystaliczne i takim pozostało do świtu. Niestety trzeciej nocy nie było już tak słodko. Praktycznie całe niebo zasłaniała gruba warstwa chmur. Z racji tego, że obserwacje nie wchodziły w grę czas spędziliśmy przy ognisku w bardzo miłej i roześmianej atmosferze.






Na koniec chciałem podziękować wszystkim uczestnikom XII Zlotu Miłośników Astronomii za doborowe towarzystwo i super klimat, który wspólnie stworzyliśmy w Zatomiu. Już teraz zapraszam na kolejny zlot, na który zapisywać można się tutaj.





(W relacji oprócz swoich zdjęć wykorzystałem fotografie użytkowników FA: jacek2, jolo, polaris, przemo77, rybi)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz