niedziela, 27 grudnia 2015

Kometa C/2013 US10 Catalina






Wieczorem 23 grudnia siedząc sobie przed komputerem naczytałem się o Komecie, którą możemy dostrzec nad ranem na wschodnim niebie. Wzięło mnie do tego stopnia, że następnego dnia wstałem przed godziną 5.00 i spróbowałem zmierzyć się z z tym obiektem. Niestety. Warunki pogodowe były fatalne. Oprócz przewijających się chmur nad głową unosiła się delikatna mgła. Do tego niebo rozświetlał blask Księżyca. Lada chwila miały pojawić się pierwsze promienie Słońca. No ale co tam. Jak już byłem na nogach...



Zdjęcie, które powstało nie należy do tych z gatunku "wow..." Niestety nie udało mi się wyciągnąć nic lepszego z tego materiału. Co prawda Kometę widać ale już żeby zobaczyć jej warkocz trzeba się wpatrywać. Nie wspomnę o masakrycznym tle z którym nie mogłem sobie poradzić.







Zapewne w styczniu spróbuję jeszcze raz wycelować w stronę C/2013 US10. Mam nadzieję, że wtedy warunki będą zdecydowanie lepsze.


Dane:
Data: 24-12-2015
Obiekt: Kometa C/2013 US10 Catalina
Teleskop: SW 150/750
Detektor: Canon 450D Mod.
Czas: 38x120s
ISO 800
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz