czwartek, 24 stycznia 2013

NGC 6960


Miotła Wiedźmy
 


Ostatnimi czasy pogoda uniemożliwia mi wyjście w plener i sfotografowanie czegokolwiek. W związku z tym poszperałem trochę w archiwum odnalazłem starą fotkę, którą chciałem Wam pokazać. Jest to jedno z pierwszych moich zdjęć astro. Jako, że mój setup nie jest przystosowany pod zdjęcia mgławic wyszło jak wyszło. Zdjęcie robione bez korektora komy, bez żadnych filtrów. Materiału też nie za wiele bo tylko 15x600s. Materiał zbierany 2 dni bo z tego co pamiętam warunki pogodowe były kiepskie.

 

A teraz o obiekcie.

NGC 6960 czy Miotła Wiedźmy, jak kto woli bo tak nazywa się ten obiekt to mgławica znajdująca się w konstelacji Łabędzia. Znajduje się ona w odległości około 1400 lat świetlnych od Ziemi. Obiekt ten ma ponad trzykrotnie większą rozpiętość niż kątowe rozmiary Księżyca w pełni. Jasna gwiazda znajdująca się na środku NGC 6960 nie jest związana z tym obiektem. Jest ona tylko obiektem przedniego planu. NGC 6960 jest tylko częścią całego kompleksu mgławic określanych  jako Pętla Łabędzia.

 
Dane:
Obiekt: NGC 6960
Data: 18 i 20-08-2012
Detektor: Canon 450D
Teleskop: SW 150/750
Montaż HEQ-5
Czas: 15x600s
ISO 800

4 komentarze:

  1. He widzę że też tupiesz nóżkami z braku pogody . Szymon Twoja miotełka dla Mnie to potęga.Tym bardziej że nie użyłeś żadnych filtrów . Przy moim uniwersal 1:17,5 mogę zapomnieć o jakichkolwiek DS ach .Gratulacje świetne archiwum.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Przemek. Wiesz jak to jest. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jeżeli chodzi o DS-y to u Ciebie większym problemem są te lampy przy drodze!!!

      Usuń
  2. Kurcze, piekna ta miotełka! Delikatny cirrusik wsród gwiazd :) Ja jestem pod wrażeniem, nie zawsze chodzi o jakość techniczna fotki (zreszta tej, tez nic nie brakuje) ale ważny jest równiez klimat, a twoje zdjecie jest pod tym względem naprawde niesamowite. Tan cirrus jest taki delikatny... miodzio :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że nie są to twoje początki w astronomii. ładnie wyszła ta mgiełka.

    OdpowiedzUsuń